W ciągu ostatnich siedmiu dni strażacy z powiatu ryckiego pomagali w poszukiwaniach osoby zaginionej, przy pożarach, kolizjach i wypadkach. 

POŻAR NA PODCHORĄŻYCH W DĘBLINIE

W poniedziałek 16 maja strażacy gasili pożar w Dęblinie. Paliło się poddasze nad częścią budynku zaadoptowanego na gołębnik. W środku znajdowało się sto sztuk gołębi. Dogaszanie ognia utrudniała wielowarstwowa konstrukcja dachu, w związku z tym zdemontowano blachę pokryciową nad palącą się konstrukcją dachu.

KOLIZJA OSOBÓWEK

We wtorek na ul. Warszawskiej w Rykach strażacy zabezpieczali miejsce kolizji dwóch samochodów osobowych. Po dokonaniu czynności dochodzeniowych przez policję rozbite szkło i plastiki strażacy usunęli z jezdni, a powstałą plamę płynów eksploatacyjnych zebrali za pomocą sorbentu. W działaniach brały udział 2 zastępy straży pożarnej z KP PSP w Rykach.

Ponadto jak informuje nas oficer prasowy Komendanta Powiatowego PSP w Rykach st. kpt. Jarosław Lasek strażacy byli wezwani na ulicę Kościuszki w Rykach, gdzie ulatniał się gaz, na Jagiellońską w Dęblinie do kolejnej kolizji dwóch osobówek, w Żabiance do wypadku, do pożaru słomy w Gęsiej Wólce. W Parchatce strażacy brali udział w poszukiwaniu osoby, która wpadła do Wisły. Przeszukali około 6 kilometrów odcinka rzeki wspólnie z policją (od ujścia rzeki Wieprz). Nikogo nie odnaleziono.