Zachęceni świetną atmosferą uczestnicy 1. Dobowej Sztafety Andrzejkowej postanowili na wzór ubiegłorocznej imprezy zorganizować podobny bieg w tym roku.
Idea była prosta - grupa osób bierze udział w sztafecie, która trwa nieprzerwanie przez 24 godziny. Uczestnicy mogli wybrać dowolną trasę i tempo biegu a każda ze zmian biegła przez godzinę.
W tym roku oprócz emocji związanych z udziałem w biegu mieliśmy do zrealizowania bardzo ważne zadanie - pomoc Zosi Zagożdżon z Dęblina. Warto podkreślić, że w naszą akcje włączyli się przedstawiciele władz krajowych i lokalnych: Poseł Jarosław Żaczek, Radny Województwa Grzegorz Kapusta oraz Kierownik ARiMR Tomasz Prządka, którzy zadeklarowali, że za każdy kilometr przebiegnięty przez zawodników sztafety przekażą na pomoc Zosi złotówkę.
Podjęliśmy wyzwanie i pałeczkę. Na dwa tygodnie przed startem ruszyła machina zapisów i organizacji. Wiadomość o imprezie rozeszła się błyskawicznie i w ciągu zaledwie 2 dni mieliśmy zapełnioną listę zmian godzinowych a do sztafety dołączały kolejne osoby.
W piątek 29 listopada, punktualnie o 18.00 spod pizzerii Vega ruszyła pierwsza 9-osobowa zmiana sztafety. Warto podkreślić, że sztafeta biegła także w oddalonych o 300 km od Ryk Mysłowicach. Tam Dorota i Przemek Styczyńscy postanowili włączyć się w akcję i 3-krotnie w ciągu doby wyjść na ścieżki biegowe i przebiec wspólnie ponad 90 kilometrów!
Na kolejnych zmianach sztafety w Rykach pojawiały się coraz liczniejsze grupy biegaczy, a rekordową pod tym względem była zmiana z godziny 21.00. Wspólny bieg prowadziło wtedy 20 osób, wśród nich tata Zosi - Jacek a także zaprzyjaźnieni biegacze z klubu Truchtacz z Garwolina.
Dużym powodzeniem cieszyły się również zmiany w późnych godzinach nocnych, w których brało udział po kilka osób. W sobotę 30 listopada tuż po godzinie 18.00 przy aplauzie kilkudziesięciu zgromadzonych biegaczy zakończyła się 2. Dobowa Sztafeta Andrzejkowa. Jej koniec przypieczętował Marian Kowalczyk przebiegając w godzinę blisko 10 kilometrów.
W trakcie trwania sztafety uczestnicy dodatkowo zbierali pieniądze do puszki. Miłą niespodzianką okazały się dość znaczne sumy pieniędzy, które przekazywały osoby pragnące zachować anonimowość.
Po zakończeniu biegu w pizzerii Vega odbyło się podsumowanie imprezy. Oprócz uczestników na podsumowaniu pojawili się także Poseł Jarosław Żaczek, Radny Grzegorz Kapusta oraz Kierownik ARiMR Tomasz Prządka. W sztafecie wzięło udział 101 osób, przebiegliśmy łącznie 1350 kilometrów. Rekordzistami okazali się Stanisław Kupiec (6 biegów i ponad 60 kilometrów) oraz Przemek Styczyński (3 biegi, ponad 50 kilometrów).
Na zakończenie z rąk Jacka Zagożdżona otrzymaliśmy bardzo miły prezent - obraz przestawiający sztafetę biegusiem.pl widziany oczami Zosi. Zosiu - dziękujemy!
A jak bieg wspominają uczestnicy? Każda z osób podkreślała, że to dzięki Zosi mieli mnóstwo sił i energii a także ogromną motywację do stawienia się na biegowej ścieżce.
Asia Draniczarek tak wspomina swój występ: - Sztafeta ta uświadomiła mi jak wspaniali ludzie mnie otaczają, ludzie, którzy nie tylko mają siłę fizyczną, ale i ogromne serca. Cieszę się, że mogę należeć do grupy biegusiem.pl, bo jak to ktoś mądry powiedział : - Czasem rzeczy najzwyklejsze - kiedy się je dzieli z właściwymi ludźmi - bywają niezwykłe.
Zadowolona była także Krysia Bębas: - Super bieg w miłym towarzystwie! Cel dodał mi skrzydeł.
Debiutant Michał Pawlik również był zadowolony z występu: - Pierwszy raz brałem w czymś takim udział. No i było świetnie. Tyle się działo, sam bieg w doborowym towarzystwie - świetna sprawa, a przy okazji w szczytnym celu-coś dla siebie i dla kogoś.
Jego zdanie podziela Bartosz Materek: - Pozytywna atmosfera nieporównywalna z niczym innym. Było super i cieszę się, że mogłem uczestniczyć w takim wydarzeniu.
Czy za rok pobiegnie 3. Dobowa Sztafeta Andrzejkowa? Oczywiście, że tak. Już teraz zapraszamy wszystkich w ostatni piątek listopada 2014 roku. Tym bardziej, że nie wszyscy mogli na nią dotrzeć do Ryk - o czym wspomina Przemek Styczyński: -Jedyne czego żałujemy to to, że nie mogliśmy być ze wszystkimi w Rykach - pewnie zrobilibyśmy jeszcze więcej kilometrów ale to może w przyszłym roku.
Na koniec chcielibyśmy złożyć gorące podziękowania dla Posła Jarosława Żaczka, Radnego Województwa Grzegorza Kapusty i Kierownika ARiMR Tomasza Prządki za finansowe wsparcie inicjatywy. Dziękujemy wszystkim osobom, które przekazały pieniądze na pomoc Zosi. Dziękujemy - Pizzerii Vega, która jak zwykle nie zawiodła i przyjęła nas pod swój dach, Robertowi Kępce i Studiu Mosaic za stworzenie numerów startowych, pamiątkowych naklejek i plakatów, ekipie technicznej, która czuwała w namiocie niemal przez całą dobę.
Dziękujemy Wam wszystkim - biegusiom, przyjaciołom ekipy, grupie Truchtacz z Garwolina, wszystkim osobom, które postanowiły dołączyć do sztafety. Bez Was nie dalibyśmy rady zrealizować naszego planu!
Zdjęcia i relację z 2.Dobowej Sztafety Andrzejkowej przesłał do redakcji Dęblin24 pan Piotr Romański - dziękujemy
![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
![]() |