W środę na ulicy Wislanej około godziny 17.00, pijany 46 letni mieszkaniec osiedla Wiślana, otworzył okno mieszkania i strzelał ze śrutówki do przypadkowych osób.
Pokrzywdzony 31 latek, który został postrzelony śrutem z wiatrówki w tył głowy zawiadomił policję o zdarzeniu, następnie trafił do szpitala, gdzie opatrzono mu ranę, szczęście rana nie była groźna i został wypuszczony do domu.
Kiedy policja zjawiła się w mieszkaniu 46-letniego strzelca, jego już nie było ale na szczęście został złapany.
Aresztowany mężczyzna miał ponad 2 promile alkoholu we krwi. Dęblińskiemu snajperowi grozi kara do 3 lat pozbawienia wolności.
W czwartek około godziny 16.30 dwóch mężczyzn w wieku 21 i 22 lata zaczepiało 16-letniego chłopca.
Bili i kopali go po całym ciele aż chłopak stracił przytomność. Świadkowie zdarzenia zadzwonili po policję i pogotowie.
Sprawcy zostali zatrzymani niedaleko miejsca całego zajścia.
Nieprzytomnego 16-latka przetransportowano śmigłowcem do szpitala w Lublinie.
Mężczyźni trafili do aresztu, zostaną im przedstawione zarzuty pobicia. Policja zwróci się do prokuratury o zastosowanie środków zapobiegawczych.
Za pobicie grozi kara do 3 lat pozbawienia wolności.
Śmigłowiec SW-4 "Puszczyk" spadł podczas dzisiejszych ćwiczeń na teren lotniska w Dęblinie, z nieoficjalnych źródeł dowiadujemy się, że śmigłowiec spadł podczas wykonywania ćwiczeń autorotacji. Śmigłowiec został uszkodzony, pilotom nic się nie stało i o własnych siłach opuścili śmigłowiec.
Do wypadku dwóch samochodów osobowych doszło dziś na skrzyżowaniu przy Cmentarzu Komunalnym na ulicy 15 PP Wilków. Skrzyżowanie zostało zablokowane. Obu kierowcom nic się nie stało.