Wczoraj w nocy około godziny 24:00 doszło do śmiertelnego wypadku. Na leżącego na jezdni człowieka najechał samochód.
Przyczyny wypadku ustala policja.
W niedzielę 30 września około godziny 12:00 w Paprotni doszło do wypadku.
Mieszkaniec Lublina, kierujący fordem jadąc w kierunku Dęblina z nieustalonych przyczyn zjechał na lewy pas ruchu doprowadził do bocznego zderzenia z astrą, vectrą i końcowo zderzył się czołowo z golfem.
Pięć osób przewieziono do szpitala. Droga była całkowicie zablokowana. Wyznaczono objazd.
Kierowca forda został przebanany alkomatem i badanie wskazało, że był pod nieznacznym wpływem alkoholu. Dodatkowo zlecono pobranie krwi do badania.
Policja bada okoliczności zdarzenia.
W niedzielę 23 września około 15:00 doszło do wypadku na drodze krajowej 48 między Moszczanką a Kockiem.
Samochód osobowy marki fiat nie ustąpił pierwszeństwa toyocie.
W wyniku zdarzenia trzy osoby trafiły do szpitala.
W środę 22 sierpnia po godzinie 21 na drodze wojewódzkiej 801 w miejscowości Piotrowice (gm. Stężyca) doszło do tragicznego w skutkach wypadku.
Kierowca samochodu osobowego, który jechał od strony Warszawy do Dęblina śmiertelnie potrącił pieszego.
W wyniku poważnych obrażeń mężczyzna zmarł na miejscu.
Ryccy policjanci wyjaśniają okoliczności wypadku drogowego, do którego doszło w zeszłym tygodniu przed godz. 13.00 na krajowej siedemnastce.
Ze wstępnych ustaleń wynika, że kierujący dostawczym Iveco najechał na tył maszyny sprzątającej jezdnię.
Do szpitala trafili kierowcy obydwu pojazdów.
Policjanci z Dęblina odzyskali warty ponad 25 tys. zł samochód m-ki Renault skradziony na terenie Francji.
Mieszkaniec powiatu ryckiego zakupił auto dwa tygodnie wcześniej.
Policjanci wyjaśniają okoliczności sprawy.
W czwartek 19 lipca około godz. 17:30 na ulicy Mickiewicza w Dęblinie na ulicę powaliło się drzewo.
Wystarczyło tylko kilkanaście minut szalejącego wiatru i ulewnego deszczu, aby wyrządzić szkody. Ruch całkowicie został zablokowany.
Interweniowali strażacy.
W nocy z soboty na niedzielę ok godz. 1 na ostrym zakręcie w Stawach doszło do kolejnego wypadku.
Kierujący prawdopodobnie nie dostosował prędkości do panujących warunków na drodze, wypadł z ostrego zakrętu, dachował i uderzył w drzewo.
Policjanci z Ryk ustalają okoliczności wypadku drogowego, do którego doszło na trasie W-801.
Kierujący osobowym fordem z nieustalonych przyczyn zjechał na lewą stronę drogi, a następnie do przydrożnego rowu, gdzie uderzył w betonowy przepust.
Do szpitala trafiła pasażerka osobowego forda.
Policjanci apelują o rozwagę i bezpieczeństwo na drodze.