W sobotni poranek po krótkiej podroży pociągiem rowerzyści wyruszyli z Sobolewa w kierunku zachodnim. Najpierw odwiedzili Podzamcze k/Maciejowic, gdzie 10 października 1794 roku wojska polskie dowodzone przez gen. Tadeusza Kościuszkę (naczelnika insurekcji) stoczyły bitwę z wojskami rosyjskimi pod dowództwem gen. Fiodora Denisowa i Iwana Fersena. Bitwą nazwana bitwą pod Maciejowicami zakończyła się, niestety, klęską wojsk polskich, a rannego Kościuszkę wzięto do niewoli. W Podzamczu jest tablica poświęcona Naczelnikowi powstania oraz płyta informująca o drzewie pod którym opatrywano go z ran. W samych Maciejowicach turyści zwiedzili muzeum poświęcone Tadeuszowi Kościuszce, powstaniu i samej bitwie.

Z Maciejowic droga wiodła przez Świerże Górne do Studzianek Pancernych. Trzeba było się najpierw przeprawić promem przez Wisłę, która przybrała znacznie po ostatnich opadach deszczu, a potem przejechać fragmentem Puszczy Kozienickiej.

Pod Studziankami między 9 a 16 sierpnia 1944 roku rozegrała się bitwa między oddziałami 8 Gwardyjskiej Armii z przydzieloną do niej polską 1 Brygadą Pancerną im. Bohaterów Westerplatte z elementami dwóch niemieckich dywizji pancernych. Celem oddziałów radzieckich i polskich była obrona przyczółka warecko–magnuszewskiego przed niemieckimi oddziałami. Bitwa zakończyła się zwycięstwem sił polsko–radzieckich.

Na pierwszy nocleg do Zespołu Szkół w Brzózie grupa dotarła po zmroku, a nazajutrz wystartowano w dalszą trasę. Duża jej część wiodła przez Puszczę Kozienicką z Rezerwatami „Zagożdżon” oraz Królewskie Źródła. Do tych ostatnich rowerzyści nie dotarli, wybrali bowiem Brzustów, gdzie właśnie miała się odbyć inscenizacja z pomocą grup rekonstrukcji historycznych.

Przedstawiono tam bitwę z początku I Wojny Światowej, w której brała udział I Brygada Legionów Polskich pod dowództwem Józefa Piłsudskiego stoczoną w dniach 22–26 października 1914 roku pod Anielinem i Laskami koło Pionek, na przedpolach Twierdzy Dęblińskiej w ramach operacji Iwangorodzkiej.

Iwangorod to, upraszczając, dawna nazwa Dęblina. Pomnik-Mauzoleum żołnierzy polskich poległych w tej bitwie znajduje się niedaleko przystanku kolejowego w Żytkowicach na trasie Dęblin-Radom. Ciekawostką jest fakt, że w tej bitwie brało udział trzech późniejszych Marszałków Polski: Józef Piłsudski, kpt Edward Rydz-Śmigły i kpt Michał Rola-Żymierski.

W rekonstrukcji tej brał udział absolwent ZSZ nr 1 w Dęblinie Kamil Ciesielski, który jest znakomitym Kawalerzystą. Dzięki niemu wszyscy mieli okazję dosiąść wierzchowca i przejechać się konno pod jego okiem.

Po tylu atrakcjach nie pozostało nic tylko dojechać bezpiecznie na kolejny nocleg zaplanowany w internacie Centrum Kształcenia Zawodowego i Ustawicznego w Pionkach.

Trzeci Dzień zaczął się od drobnych napraw rowerów, po czym uczestnicy Rajdu ruszyli w kierunku Czarnolasu, częściowo drogami asfaltowymi a częściowo polnymi i leśnymi. Niestety, Muzeum Jana Kochanowskiego w poniedziałki jest nieczynne, zostało tylko obejrzeć dworek z zewnątrz, przespacerować się po parku, posilić się i wyruszyć w drogę do Dęblina.

Oczywiście nie obyło się bez awarii, które szybko i sprawnie usuwali sami uczniowie – przecież to przyszli technicy mechanicy, a na dodatek lotniczy.